Budowa nowej zakopianki na odcinku Rdzawka – Nowy Targ jest niemal na półmetku, ale zakończenie inwestycji przesunie się na kolejny rok. Winni są urzędnicy.
Reklama
Początkowo odcinek tej zakopiańskiej ekspresówki miał być gotowy w październiku przyszłego roku. Jak się jednak okazało, drogowcy z GDDKiA podpisali z wykonawcą aneks.
– Podpisaliśmy aneks z wykonawcą dwujezdniowej drogi DK47 z Rdzawki do Nowego Targu i przyznaliśmy mu dodatkowe 115 dni na zakończenie robót – wyjaśnia Iwona Mikrut z GDDKiA w Krakowie. Oznacza to, że zakończenie robót zostało przesunięte na 12 czerwca 2024 roku.
Jak się okazuje powodem opóźnień jest urzędnicza opieszałość. urzędnicza opieszałość. Wykonawca przez kilka miesięcy nie mógł rozpocząć prac budowlanych, ponieważ brakowało decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej i pozwoleń wodno-prawnych. Tym samym zaakceptowane zostały roszczenia wykonawcy.
Reklama
Dwujezdniowy odcinek zakopianki z Rdzawki do Nowego Targu ma ponad 16 kilometrów długości z czterema węzłami drogowymi: Obidowa, Klikuszowa, Nowy Targ Zachód, Nowy Targ Południe oraz 27 obiektami inżynierskimi (mostami, wiaduktami).
Koszt budowy to ponad 880 mln zł. Jak podaje GDDKiA, zaawansowanie prac wynosi niemal 50 procent.