Mnister infrastruktury Andrzej Adamczyk zapowiedział w Radiu Kraków, że umowa koncesyjna z firmą Stalexport na zarządzanie odcinkiem autostrady A4 między Krakowem a Katowicami nie zostanie przedłużona.
Reklama
Minister Andrzej Adamczyk zapowiedział, że po wygaśnieciu umowy ze Stalexportem w 2027 rok zarządzanie autostradą A4 między Katowicami a Krakowem przejmie państwo.
Minsiter Adamczyk wyraził też nadzieję, że wtedy opłaty na autostradzie A4 między Katowicami a Krakowem będą na tyle niskie, że będą zachęcać kierowców do korzystania z tej autostrady, a nie dróg alternatywnych, jak np. Kraków - Olkusz.
Minister stwierdził nawet, że jego marzeniem wręcz jest, by odcinek autostrady między Krakowem a Katowicami po 2027 r. był odcinkiem bezpłatnym.
Reklama
Przed 2015 rokiem, wówczas jako poseł opozycji Andrzej Adamczyk ostro krytykował koncesjonariusza i ministerstwo, zwłaszcza gdy Stalexport podnosił opłaty za przejazd, a resort odpowiedzialny za drogi się temu nie sprzeciwiał. Domagał się też upublicznienia umowy koncesyjnej i podpisanego w marcu 2005 roku kontrowersyjnego aneksu do tej umowy.
Jednak gdy został ministrem na jednostronne odtajnienie umowy koncesyjnej i aneksów się nie zdecydował.
