Archeologiczne odkrycie na rejonie ulicy Dietla wstrzymało większość prac przy przebudowie ulicy Krakowskiej, a tym samym uniemożliwiło na czas przywrócenie ruchu tramwajowego między Ruczajem a Stradomiem. Znaleziono jednak tymczasowe rozwiązanie. Tramwaje znów będą kursować między Czerwonymi Makami a rondem Grunwaldzkim.
Największy wpływ na dalsze prowadzenia robót ma odkrycie piwnic kamienic, które ciągną się wzdłuż ul. Dietla, między ul. Stradomską, a ul. św. Agnieszki. Niestety, znajdują się w miejscu w którym zaplanowano budowę kanalizacji. By je zachować niezbędne jest wprowadzenie zmian w projekcie, co powoduje wydłużenie prac na ul. Dietla.
By nie paralizować komunikacji między Ruczajem a centrum miasta Zarząd Transportu Publicznego zdecydował, by na ul. Dietla wybudować tzw. przejazdówkę. Dzięki takiemu rozwiązaniu tramwaje będą mogły pokonać trasę z Czerwonych Maków i dalej na ul. Kapelanka, Monte Cassino i Dietla, a przy przystanku Orzeszkowej zmienić tor i zawrócić.
W efekcie tramwaje pojadą tamtędy już na przełomie sierpnia i września.
Przypomnijmy: na ulicy Krakowskiej znaleziono również elementy bramy miejskiej. Zespół archeologów będzie teraz starał się odkryć i zinwentaryzować pozostałości tego obiektu. Nieco dalej, na skrzyżowaniu ulic Dietla i Stradomskiej odkopano przyczółek mostu. Tutaj trzeba będzie ręcznie odsłonić jego pozostałości by specjaliści mogli dokładnie zinwentaryzować jego położenie i rozmiar.
Jak bardzo opóźni się remont ulicy Krakowskiej nie wiadomo.