Kraków odpowiada na dramatyczny apelem władz ukraińskiego miasta Chmielnicki. Jak informuje Urząd Miasta, prezydent Jacek Majchrowski podjął decyzję o przekazaniu jednego autobusu. Władze Chmielnickiego pilnie potrzebują pojazdów do przewozu uchodźców z rejonu, gdzie trwa wojna, do bezpiecznych miejsc na zachodzie Ukrainy.
Reklama
Sytuacja jest na tyle trudna, że liczy się każdy pojazd, który może pomóc w transporcie uciekających przed wojną Ukraińców.
Do Chmielnickiego zostanie wysłany jeden autobus marki Solaris z 2008 r., o długości 12 metrów. Autobus jest w pełni sprawny. Do środka został zapakowany pakiet części eksploatacyjnych, które mają umożliwić jak najdłuższe utrzymanie pojazdu w pełnej sprawności.
Autobus d nie pojedzie pusty. Zostały do niego zapakowane najpotrzebniejsze rzeczy w Ukrainie, m.in. produkty dla dzieci (pieluchy i produkty żywnościowe z długim terminem ważności), środki czystości, środki higieniczne oraz węże strażackie i gaśnice. Wyjazd autobusu do granicy polsko-ukraińskiej został zaplanowany w czwartek, 28 kwietnia.
Miasto zapewnia, że przekazanie tego autobusu w żaden sposób nie wpłynie na ograniczenie kursów w krakowskiej komunikacji miejskiej. Wcześniej Krakow przekazał pięć Solarisów dla Lwowa.
