20-letni mieszkaniec powiatu suskiego wybrał się dostawczakiem wraz z kolegą na wycieczkę do Babiogórskiego Parku Narodowego. W terenie leśnym na przeszkodzie pojawił się szlaban zabezpieczony kłódką. Kierowca wraz z rówieśnikiem postanowili ominąć przeszkodę, lecz nie pozwoliły na to gabaryty pojazdu. Samochód zablokował się pomiędzy szlabanem, a rosnącym obok drzewem.
Reklama
Mężczyźni postanowili ściąć drzewo, lecz gdy tylko to uczynili, furgonetka osunęła się na grząski teren, uniemożliwiając dalszą jazdę.
Patrolujący teren strażnicy Babiogórskiego Parku Narodowego sąsiadujący z terenami lasów państwowych zauważyli zakopany w terenie pojazd i powiadomili policję.Funkcjonariusze ukarali 20-letniego kierowcę mandatem karnym na kwotę 5000 zł. Ale na tym sprawa się nie skończy. Teraz sprawca będzie się tłumaczył w sądzie w związku z wycięciem drzewa z terenu Lasów Państwowych.
Od 1 stycznia 2022 roku obowiązuje nowy taryfikator mandatów, który podniósł wysokość grzywien za najbardziej niebezpieczne i nieodpowiedzialne wykroczenia na drodze. Do 30 tysięcy złotych wzrosła też maksymalna grzywna, jaką może nałożyć sąd za wykroczenie.
