To ma definitywnie zalatwić problem samochodów blokujących tory na ulicy Długiej. Tylko w ubiegłym roku źle zaparkowane samochody zablokowały tam przejazd tramwajów ponad sto trzydzieści razy. Sprawę mają rozwiązać separatory.
Gumowe oddzielacze w ciągu kilku najbliższych dni pojawią się w kilkudziesięciu miejscach w zatokach parkingowych, graniczących z torowiskiem. Separatory zostaną uzupełnione w miejscach, gdzie nie zostały zamontowane podczas pilotażu programu mającego na celu - jak informują urzędnicy - "uwolnienie torowisk tramwajowych od zatrzymań".
Na początku kwietnia na części ulicy Długiej pojawiły się separatory oddzielające zatokę parkingową od torowiska. Rozwiązanie zdało egzamin, w ciągu ostatniego miesiąca nie doszło do ani jednego zatrzymania tramwaju przez źle zaparkowany samochód.
Oprócz gumowych ograniczników wyczuwalnych przez parkujących kierowców pod kołami, na jezdni malowane są rzucające się w oczy biało-czerwone pasy.
Tylko w ubiegłym roku źle zaparkowane samochody na ulicy Długiej zablokowały przejazd tramwajów ponad sto trzydzieści razy. Łączny czas przymusowego postoju przekroczył czterdzieści godzin. Separatory mają w znaczący sposób obniżyć te niechlubne dla kierowców statystyki - zapowiada Zarząd Dróg Miasta Krakowa.
Niektórzy przedsiębiorcy z ulicy Długiej woleliby wprowadzić całkowity zakaz ruchu aut na tej ulic. Dwa lata temu, właściciel słynnego sklepu odzieżowego Maciej Szczygieł urządził z wielka pompą jego likwidację, rozwieszając w całym mieście potężne nekrologi sklepu i ulicy. Jego zdaniem ulica Długa mogłaby walczyć z galeriami, gdyby zamiast drogą tranzytową, stała się miejskim deptakiem: z zielenią, kawiarenkami i właśnie lokalnymi przedsiębiorcami.