Samorządowcy Koalicji Obywatelskiej złożyli w Radzie Miasta projekt rezolucji do Ministra Kultury Piotra Glińskiego w sprawie Teatru im Juliusza Słowackiego. Autorzy rezolucji apelują o to, by ministerstwo nie wycofywało się z finansowania tej instytucji.
Reklama
Według doniesień medialnych Ministerstwo Kultury w ostatniej chwili zdecydowało się wycofać z planowanego współprowadzenia teatru, gwarantującego jego stabilne finansowanie. Przyczyną tej decyzji miała być głośna premiera "Dziadów".
Awanturę wokół spektaklu wywołała małopolska kurator oświaty Barbara Nowak, która nie oglądając inscenizacji Mai Kleczewskiej, odradziła wyjścia szkolne na „Dziady”. Wsparł ją minister edukacji Przemysław Czarnek, który nazwał spektakl „dziadostwem".
Teatr może stracić miliony złotych, a to przełożyłoby się na ograniczenie jego działalności i mniejszą liczbę premier.
Autorka rezolucji Małgorzata Jantos podkreśla, że „sztuka bywa niepokorna, może szokować i wywoływać niepokój. Celem artystów często jest sprowokowanie debaty publicznej, kwestionowanie konsensusu społecznego i zastanego stanu rzeczy. A przecież wolność twórczości artystycznej jest chroniona przez Konstytucję”.
Inicjatywę radnych wsparli dziś parlamentarzyści PO Małgorzata Kidawa-Błońska, Iwona Śledzińska-Katarasińska, Krzysztof Mieszkowski i Tomasz Olichwer.
Reklama
Przed budynkiem Teatru Słowackiego wicemarszałek sejmu mówiła, że Piotr Gliński staje się „narodowym cenzorem”.
Małgorzata Kidawa-Błońska: Nigdy nie myślałam, że dożyjemy czasów, że „Dziady" w wolnej Polsce mogą wzbudzać u rządzących takie emocje.
Posłanka Iwona Śledzińska-Katarasińska zapowiedziała, że w senacie zostanie złożona poprawka przewidująca dotację dla Teatru Słowackiego, ostateczna decyzja w jej sprawie zapadnie jednak w sejmie.
Głosowanie w Radzie Miasta w sprawie rezolucji do Ministra Kultury zaplanowano na 12 stycznia. Poniżej publikujemy pełny tekst rezolucji.
Reklama
.
Rada Miasta Krakowa apeluje o podtrzymanie decyzji współprowadzenia Teatru imienia Juliusza Słowackiego przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Teatru, który był i jest wielką wartością dla kultury nie tylko Krakowa, ale i Polski. Lista dokonań artystycznych i sukcesów Teatru jest długa i zapewne znana urzędnikom Ministerstwa.
W czerwcu 1891 roku w trakcie uroczystości wmurowania kamienia węgielnego pod budowę Teatru imienia Juliusza Słowackiego prezydent miasta Feliks Szlachtowski powiedział: „Niech ten budynek służy mieszkańcom miasta na pożytek, sztuce dramatycznej na chwałę”. I tak się działo przez dziesięciolecia. Teatr służył mieszkańcom swoimi artystycznymi interpretacjami na chwałę wszystkim sztukom. W owym czasie, w latach, kiedy powstała koncepcja budowy Teatru, następnie, kiedy przez wiele lat odbywało się zbieranie funduszy - niepoślednią rolę odgrywała Rada Miasta. Tak jak i teraz - czujemy się w obowiązku wyrazić swoje zaniepokojenie informacjami, które do nas docierają o wycofaniu się Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego z zamiaru współprowadzenia Teatru im. Juliusza Słowackiego.
Reklama
.
Mamy wciąż nadzieję, że Teatr im. Juliusza Słowackiego stanie się w niedługim czasie sceną narodową. Mamy także i tę nadzieję i wciąż w to wierzymy, że pracownicy tak ważnego resortu, który wspiera polską kulturę są świadomi tego, że sztuka bywa niepokorna, może szokować i wywoływać niepokój. Celem artystów często jest sprowokowanie debaty publicznej, kwestionowanie konsensusu społecznego i zastanego stanu rzeczy. A przecież wolność twórczości artystycznej jest chroniona przez Konstytucję (art. 73) oraz międzynarodowe konwencje (art. 10 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, art. 19 Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka oraz Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych).
Artyści mają prawo do decydowania o sposobie, formie i miejscu prezentacji swoich dzieł. Na organach władzy publicznej spoczywa obowiązek podjęcia pozytywnych działań na rzecz rozwoju kultury.
Radni miasta Krakowa doceniają wartość artystycznych dokonań artystów, dyrekcji Teatru im. Juliusza Słowackiego i popierają ich starania o dalszą pracę na tak wysokim, jak dotychczas, poziomie. Wsparcie finansowe Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego będzie bardzo pomocne w kolejnych latach Teatru, bo przecież ten Teatr jest dziedzictwem narodowym.