Urząd Miasta Krakowa wspólnie z grupą "Domy bez granic" organizuje zbiórkę darów dla dzieci z ośrodka dla uchodźców w Białej Podlaskiej. Od 10 do 20 stycznia mieszkańcy będą mogli zostawić rzeczy potrzebne dzieciom w czterech punktach obsługi mieszkańca. Czego najbardziej potrzeba?
Reklama
.
– Mali przybysze nie rozumieją dlaczego znajdują się w miejscu, gdzie ludzie mają inny kolor skóry i mówią dziwnym, niezrozumiałym językiem. Nie rozumieją dlaczego nie mogą wrócić do swojego domu i swoich zabawek – mówi pani Anna z inicjatywy "Domy bez granic". Dzieci z ośrodka dla cudzoziemców w Białej Podlaskiej mają za sobą doświadczenie ucieczki i długiej tułaczki
Od 10 do 20 stycznia mieszkańcy będą mogli zostawić rzeczy potrzebne dzieciom w czterech punktach obsługi mieszkańca.
Są to CH Serenada, godz. 10.00-18.00, CH Bonarka, godz. 10.00-18.00, Galeria Bronowice, godz. 10.00-18.00, al. Powstania Warszawskiego 10, godz. 7.40-18.00 (wejście od ul. Kordylewskiego).
Czego najbardziej potrzeba?: kaszki dla dzieci, soczki w kartoniku, musy owocowe w tubce, słodycze, słone przekąski, pampersy (rozmiar 2, 3, 4), płyn do kąpieli, kremy ochronne, chusteczki nawilżające, kremy ochronne, balsamy, pluszaki (nowe), plastelina, kredki świecowe, flamastry.
Reklama
.
Ze względów bezpieczeństwa, które obowiązują w ośrodkach dla cudzoziemców, rzeczy nie mogą być zapakowane w szklane lub metalowe opakowania.
"Poczucie normalności i bezpieczeństwa jest teraz najbardziej potrzebne maluchom, które znalazły się w miejscach takich jak Ośrodek dla Cudzoziemców w Białej Podlaskiej. Sprawmy, aby nasze wsparcie, nowe zabawki i czas wypełniony pracami plastycznymi chociaż po części pozwoliły im oderwać się od szarej rzeczywistości oraz trudnych do zrozumienia przeżyć i obrazów" - podkreślają organizatorzy akcji.
