Plany wykorzystania dawnego hangaru na lotnisku w Czyżynach wyglądają imponująco. Renowacja obiektu trwa od kilku lat, tempo prac było uzależnione od środków finansowych. Teraz Muzeum Inżynierii Miejskiej dostało w sumie 10 milionów złotych.
Nowy oddział Muzeum Inżynierii Miejskiej jest zlokalizowany na poprzemysłowym obszarze dawnego lotniska przy ulicy Izydora Stella-Sawickiego. W zabytkowym hangarze prezentowane będą przede wszystkim wielkogabarytowe zabytki techniki: tramwaje, autobusy, samochody ze zbiorów MIM i pojazdy służb technicznych.
Przedsmak tego, co będzie można tam oglądać już mieliśmy. Tymczasową wystawę „Moto-historie” – tramwaje, karetki, wozy strażackie, samochody i motocykle można było oglądać przez kilkanaście miesięcy. Ale na przyjęcie tej ekspozycji hangar nie był w pełni gotowy – warunki były ciężkie, obiekt nieogrzewany, powierzchnia nie do końca wykorzystana.
Renowacja obiektu trwa od kilku lat. Teraz na dokończenie remontu muzeum dostało ponad 5 mln zł z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Małopolskiego, a miasto dołoży drugie tyle. Będzie można wreszcie prezentować eksponaty w przyzwoitych warunkach i uratować obiekt.
Zostanie wymieniona podłoga, doprowadzona woda i prąd. Poza tym trzeba przystosować sam hangar oraz kotłownię do celów muzealnych i zrobić podziemny łącznik pomiędzy hangarem a kotłownią, który w przyszłości będzie udostępniony do zwiedzania jako zabytek inżynierii miejskiej.
Muzeum zamierza stworzyć także miejsca do prowadzenia prac badawczych i archiwizacyjnych. Wokół hangaru powstanie ogólnodostępna przestrzeń zielona z przeznaczeniem na relaks i edukację.
Prace rozpoczną się jeszcze w tym roku, a zakończą za dwa lata. Wtedy zostanie otwarta wystawa stała poświęconą polskiej motoryzacji, ale uzupełniona o dodatkowe wątki.