Jesteśmy gotowi na czwartą falę zakażeń koronawirusem - zapewnia wojewoda małopolski Łukasz Kmita. Wojewoda zaprezentował strategię stopniowego zwiększania liczby łóżek dla pacjentów z COVID-19. Odbyło się też publiczne podpisywanie planu przez dyrektorów 28 małopolskich placówek medycznych.
Reklama
Wojewoda przypomniał, że wiosenne miesiące tego roku nie były łatwe dla Małopolski. Trzecia fala koronawirusa SARS-CoV-2 przyniosła ogromną liczbę zakażeń i zachorowań na COVID-19. Największy dzienny przyrost miał miejsce 1 kwietnia 2021 roku i wyniósł 3067 nowych przypadków.
Rekordową liczbę pacjentów z COVID-19 – 3051 – zanotowaliśmy wMałopolsce 10 kwietnia. Trzy dni później padł też rekord zajętych respiratorów. Ich zastosowania potrzebowało 413 pacjentów.
Obecnie łóżka dla pacjentów dorosłych z podejrzeniem zakażenia SARS-CoV-2 zabezpiecza w Małopolsce 35 szpitali. Łączna liczba łóżek dla wskazanych pacjentów wynosi teraz 172, a główne działania skoncentrowane będą na stopniowym rozwijaniu bazy łóżek dla pacjentów z potwierdzonym zakażeniem.
Reklama
- Przygotowany plan opiera się na uzgodnionej ze szpitalami koncepcji elastycznego zabezpieczenia łóżek „covidowych” na wypadek zwiększonej liczby zakażeń koronawirusem w kolejnych sześciu etapach. Będą one uruchamiane przy ok. 75-80% zajętości łóżek dostępnych dla pacjentów z potwierdzonym COVID-19 – tłumaczy wojewoda Łukasz Kmita.
Tlen kluczowym lekiem
Niezwykle istotne jest również zabezpieczenie szpitali w tlen. Choroba COVID-19 w około 80-90% przypadków przebiega łagodnie, jednak część chorych wymaga hospitalizacji, gdyż rozwija się u nich wirusowe zapalenie płuc. Jego efektem jest ostra niewydolność oddychania. Z tego też powodu w terapii COVID-19 to właśnie tlen okazuje się szczególnie skutecznym lekiem.
- Tlen jest lekiem strategicznym, którego ciągłość dostaw nie może zostać zachwiana. W Małopolsce dobowe zużycie tlenu obecnie oscyluje wokół 13 ton ciekłego tlenu. Jak pandemia pokazała, z każdą kolejną falą zużycie tlenu wzrastało do niespotykanych dotychczas rozmiarów – mówi wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
Reklama
I tak podczas szczytu I fali – maksimum zużycia tlenu ciekłego wyniosło 28 ton na dobę, II fali – maksimum zużycia tlenu ciekłego wyniosło 36 ton na dobę, III fali – maksimum zużycia tlenu ciekłego wyniosło 63 tony na dobę.
Szczepienia mają sens
Ostatnie dni pokazały wzrost zachorowań na COVID-19. W Małopolsce liczba pacjentów z COVID-19 wczoraj wyniosła 139 i z dnia na dzień sukcesywnie rośnie. Dla przypomnienia – jeszcze 20 lipca było ich tylko 20, a tydzień temu – 20 września – 123.
Spośród 139 hospitalizowanych 14 wymaga zastosowania respiratora. Aktualnie na podstawie decyzji Wojewody Małopolskiego uruchomione zostały 524 łóżka „covidowe”, w tym 43 to łóżka respiratorowe.
Największą grupę pacjentów z COVID-19 stanowią osoby niezaszczepione. Nadal wśród gmin z najmniejszą wyszczepialnością znajdują się samorządy z południa Małopolski, m.in. Biały Dunajec, Czarny Dunajec i Szaflary, których mieszkańcy zaszczepili się zaledwie w 21-23%. Najlepiej w statystykach wypada Kraków, gdzie zaszczepionych w pełni jest prawie 64% mieszkańców.
Reklama
- W Małopolsce wykonano ok. 3,2 mln szczepień. Aktualnie niespełna 1,5 miliona Małopolan może czuć się bezpiecznie dzięki przyjęciu obu dawek szczepionki lub szczepionki jednodawkowej. Dziękuję im za to! Dalej konsekwentnie apelujemy: SZCZEPMY SIĘ! To dla nas wszystkich bardzo ważna i wspólna sprawa – zaznacza wojewoda Łukasz Kmita.
Przygotowany plan chwalą dyrektorzy szpitali.
- Cieszę się, że powstała strategia na IV falę. Nie będziemy tracili już czasu na szukanie miejsca dla pacjentów - podsumowuje dyrektor Szpitala Specjalistycznego im. Stefana Żeromskiego Jerzy Friediger.