Premier Mateusz Morawiecki pojawił się na budowie obwodnicy Krakowa, zorganizował kilkuminutowy briefing i pojechał. Nie powiedział niczego nowego. Gazeta Wyborcza wylicza, że zwykle w okolicach miesięcznicy (18 dzień miesiąca) pogrzebu pary prezydenckiej premier szuka pretekstu, by zjawić się w Krakowie. Nie inaczej było i tym razem.
Reklama
W niedzielę miał wizytować wyremontowaną stację kolejową Kraków-Bonarka, ale plany pokrzyżowała nawałnica i powódź błyskawiczna w Myślenicach. Premier szybko więc dołączył do sztabu kryzysowego. W poniedziałek udał się natomiast z gospodarską wizytą na budowę obwodnicy Krakowa.
Podczas kilkuminutowego spotkania z dziennikarzami premier Morawiecki przypomniał, że budowa trasy S7 trwa, a po jej zakończeniu w 2024 roku będzie to najdłuższa droga szybkiego ruchu w Polsce. Ma liczyć 700 km.