Spór o amantadynę, która rzekomo ma leczyć COVID, miały rozstrzygnąć prowadzone od jesieni badania kliniczne w Lublinie. Jak sprawdziła Gazeta Wyborcza,badania utknęły, bo brakuje chętnych, by poddać się badaniom. W dodatku obecnie choruje niewiele osób. Oficjalnie zakładany termin zakończenia badań to kwiecień 2022 roku. W całym kraju wykryto minionej doby 93 nowe zakażenia koronawirusem. Zmarło 19 osób.
Reklama
Już w pierwszych miesiącach pandemii pojawiły się głosy, że amantadyna może okazać się skuteczna w leczeniu COVID-19. O tym, że pomaga niemal na każdym etapie choroby, przekonuje Włodzimierz Bodnar, lekarz z Przemyśla, pulmonolog i pediatra.
Nigdzie na świecie nie udało się potwierdzić skuteczności amantadyny, ale badania klinczne rozpoczęto w Lublinie jesienią zeszłego roku, wcześniej firma Biomed ogłosiła, że na bazie amantadyny ma lek na COVID. Nic do tej pory tego nie potwierdziło.
Liczni eksperci, w tym prof. Krzysztof Simon czy prof. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych, od początku podkreślali, że nie ma żadnych podstaw merytorycznych, by wierzyć w skuteczność amantadyny.
Reklama
Według Gazety kłopoty z badaniami klinicznymi wiążą się z brakiem chętnych osób. "Nietrudno zachwycać się lubelskim lekiem, gdy jest się zdrowym, czy łykać Viregyt-K w warunkach domowych, gdy covid nie daje się zbyt mocno we znaki. Zdecydować się na leczenie nim, gdy stan chorego wymaga hospitalizacji? Wtedy śmiałków brakuje. Zwłaszcza że wówczas trzeba zrezygnować z innych preparatów." - komentuje Gazeta.
Zwraca jednak uwagę, że trudno wytłumaczyć fakt, że "nie umieliśmy miesiącami zorganizować sensownego programu badawczego i znaleźć 200 osób do badań klinicznych."
Tymczasem minionej doby w Małopolsce mieliśmy 7 nowych zakażeń i 6 zgonów z powodu COVID. W tym w Krakowie 4 nowe zakażenia.
Reklama
Według danych resortu zdrowia w całej Polsce zajętych jest 476 łóżek covidowych (28 mniej niż dzień wcześniej) i 76 respiratorów (3 więcej niż dzień wcześniej). W Małopolsce 37 pacjentów wymaga hospitalizacji (3 mniej niż dzień wcześniej), a użycia respiratora wymaga 9 osób z COVID-19 (1 mniej niż dzień wcześniej).
Od początku pandemii liczba wykrytych zakażeń koronawirusem wynosi 2 880 596, zmarło 75 135 osób.