W MIEŚCIE

Po weekendowej akcji szczepień kłopoty dla innych pacjentów. Może zmienić się termin

opublikowano: 4 MAJA 2021, 09:31autor: TR WZ
Po weekendowej akcji szczepień kłopoty dla innych pacjentów. Może zmienić się termin

Pacjenci, którzy mieli być w najbliższych dniach szczepieni szczepionką Janssen firmy Johnson&Johnson, mogą mieć zmieniony termin lub producenta szczepionki. Oficjalnie powodem są zmniejszone dostawy przez producenta. Lekarze uważają, że powodem jest zużycie preparatów podczas propagandowej akcji "Zaszczep się w majówkę".

REKLAMA

Tylko w Krakowie zaszczepiono 3500 tysiąca osób w tymczasowym punkcie, który przez trzy dni działał na Rynku Głównym. Rząd zdecydował się na akcję z tymczasowymi punktami, choć stacjonarne punkty szczepień mogłyby zaszczepić tyle samo osób w tym czasie, gdyby tylko otrzymały preparaty. 

W czasie majowego weekendu szczepiono bez konieczności rejestracji na konkretny termin. Ludzie ustawiali się w gigantycznych kolejkach. Rząd uruchamiał więc dodatkowe dostawy, by jak najmniej osób odeszło z kwitkiem po wielu godzinach oczekiwania.

Reklama

Galeria: Gigantyczna kolejka do szczepień na Rynku, fot. Marek Lasyk (id: 1004)

Teraz pojawiają się problemy. Jak się okazuje, terminy niektórych szczepień zostaną przesunięte lub zmieni się rodzaj szczepionki, która zostanie zaproponowana dla tych osób.

"Zamówienia na szczepionkę Janssen zostały anulowane i nie zostaną zrealizowane z powodu pomniejszonej dostawy do Polski od producenta. W zamiast zostały wystawione Państwu nowe oferty na szczepionkę Pfizer. Proszę o jak najszybsze zaakceptowanie ich, pomniejszenie lub odrzucenie oferty do dnia 4 maja do godziny 13" -  takie komunikaty Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, która zajmuje się m.in. dostawami szczepionek przeciwko koronawirusowi dotarły do punktów szczepień. 

Ujawnił to na Twitterze Tomasz Zieliński, lekarz rodzinny i wiceprezes Porozumienia Zielonogórskiego.

Post: https://twitter.com/tomziel1/status/1389234153187594247

Według Tomasza Zielińskiego, powodem odwołania szczepień z wykorzystaniem preparatu J&J jest wykorzystanie dostępnych dawek w majówkowej akcji szczepień. Zmiana producenta szczepionki z jednodawkowej na dwudawkową rodzi też problem z harmonogramami szczepień w punktach.

Reklama

"Szczepionki zużyto na akcję propagandową w majówkę. Teraz zabrakło szczepionek dla punktów szczepień z umówionym pacjentami. Jutro zamiast przyjmować pacjentów, w każdym punkcie będziemy przekładać wizyty kilkudziesięciu pacjentów i tworzyć nowe harmonogramy. Ręce opadają" - napisał na Twitterze.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Polityka Prywatności