Minionej doby wykryto w kraju 21.849 nowych zakażeń - tydzień temu było 17.259. Zmarło 140 osób. W Małopolsce 1715 nowych zakażeń (tydzień temu było 1379) i 5 zgonów z powodu COVID (w niedzielę raporty spływaja wolniej). W Krakowie 556 nowych zakażeń (tydzień temu 401) i 2 zgony. Prof. Matyja: "w ostatnich dniach obłożenie łóżek i liczba zgonów wzrastają w dramatycznym tempie.". Zdaniem ekspertów należy zamknąć kościoły, usługi, przedszkola.
Reklama
W Małopolsce zajętych jest 231 respiratorów, 14 więcej niż dzień wcześniej, Z 2769 łóżek covidowych w naszym regionie (83 mniej niż dzień wcześniej) zajętych jest 1824 (13 więcej niż dzień wcześniej).
Według danych resortu zdrowia w całej Polsce zajętych jest 23.583 łóżek covidowych (290 więcej niż dzień wcześniej) i 2360 respiratorów (45 więcej niż dzień wcześniej).
Od początku pandemii zdiagnozowano w całym kraju 2.058.550 zakażeń, zmarło 49.300 osób. W Małopolsce zmarło 3666 osób.
Reklama
Prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Prof. Andrzej Matyja podkreśla, że "jest dużo gorzej, niż jesienią. Ta fala wystartowała z wyższego poziomu. W ostatnich dniach obłożenie łóżek i liczba zgonów wzrastają w dramatycznym tempie".
W jednym z ostatnich dni zostało zajętych 700 łóżek w ciągu doby. Dla wyobraźni - to tak, jakby cały szpital wojewódzki został zajęty przez pacjentów covidowych. Liczba respiratorów w użyciu jest najwyższa w historii.
Dzieje się tak m.in. dlatego, że bardziej zaraźliwa i agresywna mutacja brytyjska wypiera inne warianty wirusa w Polsce. To już ok. 80% przypadków.
Reklama
"Przez ostatnie 12 miesięcy przyzwyczailiśmy się, że SARS-COV-2 jest z nami, przestaliśmy szanować go jako przeciwnika i trochę go ignorować. Myślę, że to zemsta wirusa i teraz niestety musimy walczyć z nim lockdownem. Całe szczęście mamy drugie narzędzie - szczepionkę - mówił z kolei prof. Andrzej Fal, prezes Polskiego Towarzystwa Zdrowia Publiczneg na antenie Polsat News.
Ekspert przyznał, że obiekty, które pozostają otwarte takie jak kościoły, przedszkola i zakłady fryzjerskie prędzej, czy później będą musiały być zamknięte. - Moim zdaniem lepiej było zrobić to od razu - dodał prof. Fal.