Usiłował namówić na seks 13-letnie dziecko, nie wiedział, że koresponduje z osobą dorosłą i wpadł w pułapkę. Teraz grozi mu do 3 lat więzienia.
Reklama
Krakowscy policjanci zatrzymali 37-letniego mężczyznę, który na jednym z komunikatorów internetowych prezentował treści pornograficzne i składał propozycje seksualne 13-letniej dziewczynce. Tak przynajmniej sądził. W rzeczywistości za 13-letnią dziewczynkę podała się dorosła internautka i prowadziła korespondencję z mężczyzną, który nie podejrzewał podstępu i umówił się na spotkanie.
Miało do niego dojść 14 marca w godzinach wieczornych, za jedną z krakowskich restauracji w Borku Fałęckim. Zamiast małoletniej na miejscu pojawili się internauci, którzy dokonali obywatelskiego zatrzymania i wezwali Policję.
Mężczyźnie przedstawione zostały zarzuty "usiłowania prezentowania osobie małoletniej treści pornograficznych oraz składania jej propozycji za pośrednictwem sieci telekomunikacyjnej poddania się czynnościom seksualnym". Wobec 37-latka, który przyznał się do zarzucanych czynów, zastosowano dozór policyjny. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
.