Minister Zdrowia ogłosił nowe zaostrzenia związane z pandemią koronawirusa. Od soboty nie wolno już będzie zastępować maseczek przyłbicami ani chustami. Każdy, kto wjedzie do Polski z południa przez Słowację lub Czechy, będzie musiał poddać się kwarantannie lub przedstawić negatywny test wykonany najpóźniej 48 godzin przed przekroczeniem granicy.
Reklama
Adam Niedzielski: Pandemia się rozpędza i zaczyna doganiać to, z czym mieliśmy do czynienia jesienią. Z tygodnia na tydzień zaczynamy obserwować wzrost zakażeń o jedną trzecią. Zajętych jest coraz więcej miejsc w szpitalach.
Najpoważniejsza sytuacja jest w województwie warmińsko-mazurskim. Codziennie rejestruje się tam 45 nowych zakażeń na 100 tys. mieszkańców, aż 34% wykonanych testów ma wynik pozytywny pozytywnym. Dlatego na Warmię i Mazury wraca lockdown. Wszystkie szkoły wrócą do nauki zdalnej, zamknięte zostaną galerie handlowe, muzea, kina i hotele.
W pozostałym kraju na razie nowych obostrzeń nie będzie. Ministerstwo Zdrowia zwraca jednak uwagę na to, że liczba dziennych zakażeń niemal na pewno będzie rosnąć. Jeśli w kolejnych regionach sytuacja będzie się pogarszać, możliwe są kolejne obostrzenia.
Reklama
Adam Niedzielski przewiduje, że w szczytowym momencie trzeciej fali w Polsce będzie średnio 10-12 tysięcy nowych zachorować dziennie.
ZOBACZ TAKŻE: Ostry wzrost zachorowań na COVID
By zapobiec wszyscy powinni przestrzegać obostrzeń - przede wszystkim nosić maseczki w miejscach publicznych. MZ rekomenduje używanie maseczek chirurgicznych, nie ma jednak zakazu używania zwykłych jednorazowych maseczek dostępnych w niemal każdym sklepie, ani masek wielorazowych. Ważne jednak, by odpowiednio zakrywać nie tylko usta, ale i nos.
Adam Niedzielski zachęca też do korzystania z aplikacji STOP COVID, w sytuacji, kiedy aplikacja wykaże kontakt z osobą zakażoną, test na obecność koronawirusa można będzie wykonać bez wizyty u lekarza rodzinnego.