Jak obiecali, tak zrobili: Zarząd Zieleni Miejskiej na Plantach do zimowego utrzymania chodników użył zamiast soli czy piasku fusów z kawy. Sprawdziliśmy: fusy są skuteczne, ładnie pachną, a pieski są szczęśliwe.
Reklama
Zarząd Zieleni Miejskiej zainspirował się pomysłem ze Lwowa, gdzie na taki pomysł zimowego utrzymania chodników wpadła doradczyni burmistrza Lwowa Iryna Orszak. Ta z kolei podpatrzyła pomysł W Skandynawii.
Na razie to eksperyment. Fusami z kawy posypano chodnik na Plantach między skwerem Wajdy a Barbakanem. Fusy mają właściwości ścierne i są...ekologiczne.
Reklama
Zalet takiego rozwiązania jest kilka: wykorzystanie odpadów, poprawa jakości gleby, ochrona psich łap oraz aromat dodający energii spacerowiczom.
"W chwili obecnej mamy już ponad 50 kawiarni, które wspierają nas fusami. Czekamy na następne" - mówi dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej Piotr Kempf.
Reklama