Gazeta Wyborcza informuje o przełomie w walce o zachowanie kina ARS w centrum miasta. Według Gazety właściciel kamienicy jest gotów wyremontować na potrzeby kina historyczną salę Sztuka. Pomoc w negocjacjach między właścicielem kamienicy a zarządzajacymi kinem deklaruje miasto.
Kino ARS zakończyło działalność w dotychczasowym miejscu, czyli w budynku na rogu ul. św. Tomasza i św. Jana z końcem grudnia ub. roku. Nowy właściciel kamienic rozpoczyna kilkuletni remont budynku na cele hotelowe. Samo kino ma wznowić działalność wiosną na Kazimierzu, w wewnętrznej hali Okrąglaka.
Niemniej pojawiła się realna szansa, że za kilka lat filmy będą wyświetlane również przy ul. św. Tomasza. Właściciel budynku podtrzymał swą deklarację, że jedną z sal, dokładnie salę kina Sztuka, jest gotów zaadaptować na potrzeby centrum ARS.
Dyrektor magistrackiego wydziału kultury Katarzyna Olesiak zadeklarowała pomoc i pośrednictwo w rozmowach między stronami: właścicielami kamienicy i kina. Rozmowy trójstronne mają ruszyć w tym tygodniu, a początek tego roku to ostatni moment na decyzję, by wznowić działalnośc kina, które w tym miejscu funckjonowało z niewielką przerwą od 1916 roku.
Nowy właściciel chciałby w przyszłości podnieść czynsz z 50-ciu do 80 tysięcy złotych za miesiąc. Katarzyna Olesiak w rozmowie z "Wyborczą" ujawniła, że w urzędzie jest już prawie gotowy program wsparcia kin studyjnych, z którego będą mogły korzystać wszystkie krakowskie placówki, w tym ARS. Jeśli przyjmą go radni, program wystartuje już w tym roku.