Dwie dwulatki, które wypadły w piątek z 5. piętra bloku na os. Oświecenia przebywają w dziecięcym szpitalu w Prokocimiu. Jedna dziewczynka jest w stanie ciężkim, ale stabilnym, natomiast druga w bardzo ciężkim.
Reklama
Do tragicznego wypadku doszło w piątek w bloku na os. Oświecenia w Krakowie. Z jednego z mieszkań na 5. piętrze wypadły dwie dwuletnie dziewczynki. Dziewczynki upadły na klomb wysypany kamieniem i obsadzony roślinami i to zamortyzowało upadek.
Jedna dziewczynka jest w stanie ciężkim, ale stabilnym, natomiast druga bardzo ciężkim. Mają liczne złamania i potłuczenia, m.in. w obrębie kości udowych. Matka jest teraz przy dzieciach w szpitalu, w poniedziałek ma zostać przesłuchana przez śledczych.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że okno było zamknięte, a matka gotowała w tym czasie obiad. Kobieta była trzeźwa.