Minister kultury i dziedzictwa narodowego odwołał Marka Mikosa ze stanowiska dyrektora Narodowego Starego Teatru. Tym samym potwierdziły się nieoficjalne doniesienia sprzed kilku dni. Powodem miały być "liczne nieprawidlowości", ktore wykryła kontrola w teatrze.
Reklama
Ostatnie trzy lata w Starym, kiedy instytucją kierował Marek Mikos, nie przyniosły żadnych wielkich wydarzeń artystycznych ani wielkich premier. Teatr „dryfował”. Wg nieoficjalnych informacji Minister Kultury Piotr Gliński miał uznać tę nominację sprzed lat za swoją "największą pomyłkę" i postanowił ten dryf przerwać. Oficjalne powody są jednak nieco inne.
"Powodem odwołania dotychczasowego dyrektora NST były wyniki kontroli, która objęła lata 2018 – 2020, a podczas której stwierdzono liczne nieprawidłowości organizacyjne oraz pogłębiający się konflikt pomiędzy dyrektorem a zespołem teatru" - czytamy w komunikacie Ministerstwa Kultury.
Według komunikatu nowego dyrektora teatru minister kultury wskaże, zgodnie z przepisami ustawy o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej, po zasięgnięciu opinii związków zawodowych Narodowego Starego Teatru oraz stowarzyszeń twórczych, a do czasu powołania nowego dyrektora pracami Narodowego Starego Teatru będzie kierować Rafał Kierc, kierownik Działu Administracyjno-Gospodarczego.
Reklama
Jednak nieoficjalnie już wiadomo kto zastąpi Mikosa. Nowym dyrektorem Starego ma zostać 38-letni Waldemar Raźniak, wykładowca warszawskiej Akademii Teatralnej, reżyser teatralny ze sztukami wystawianymi m.in. w Och-teatrze Krystyny Jandy, Teatrze Miejskim w Gdyni, Romie i Białostockim Teatrze Lalek. Był też asystentem reżysera seriali „Mała Moskwa” i „Anna German”.
Marek Mikos kierował Narodowym Starym Teatrem w Krakowie od września 2017 r. Przed przejęciem stanowiska dyrektora nie miał żadnego doświadczenia artystycznego
