W niedzielę, 21 grudnia, o godzinie 16.03, zacznie się astronomiczna zima. Noc z niedzieli na poniedziałek będzie najdłuższa w roku, a dzisiejszy dzień - najkrótszy: “Ale pod koniec miesiąca zacznie się znów wydłużać — o około 5 minut” - przypominają naukowcy z Obserwatorium Astronomicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie.
Reklama
“Astronomiczna zima potrwa do 20 marca 2026 roku, do godziny 15.46” - informuje w mediach społecznościowych portal AstroLife i wylicza, że to 88 dni 23 godziny i 43 minuty. Jesień w Krakowie i Małopolsce zakończy się o godzinie 16.03, gdy Ziemia w swej drodze po orbicie wokół Słońca znajdzie się w punkcie, w którym maksymalnie wychyli w kierunku naszej gwiazdy biegun południowy:
“Słońce na sferze niebieskiej znajdzie się wtedy dokładnie w punkcie Koziorożca, osiągając najniższą wartość deklinacji w ciągu roku, zatem na półkuli północnej świętujemy początek astronomicznej zimy. Na biegunie północnym panuje głęboka noc polarna, natomiast na biegunie południowym Słońce w ogóle nie zachodzi. Od dziś dzień będzie się wydłużał, jednak wyraźnie odczujemy to dopiero w połowie stycznia”.
A astronomowie z Krakowa przypominają też, że dziś, 21 grudnia, przypada maksimum roju meteorów - Ursydów. Przy pogodnej nocy warto zaplanować obserwacje, a w grudniu jest też szansa na zobaczenie zorzy polarnej, bo Słońce będzie wykazywać podwyższoną aktywność: “Czy jest szansa na zorze? Tak, choć to zjawisko mocno nieprzewidywalne — warto jednak trzymać rękę na pulsie”. W tegoroczną Wigilię, 24 grudnia, “pierwszą gwiazdką”, wypatrywaną przez wiele osób, może być Syriusz albo Jowisz na wschodzie, a na zachodzie - Saturn.
