Dyrektor XLIV Liceum Ogólnokształcącego Mariusz Graniczka przez najbliższe miesiące nie będzie kierował szkołą – prezydent Krakowa Aleksander Miszalski zawiesił go w pełnieniu obowiązków.
Reklama
Z przekazu Małopolskiego Kuratora Oświaty – zawartego w piśmie skierowanym do prezydenta miasta – wynika, że dyrektor XLIV LO polecił niepełnoletniemu uczniowi, by ten w czasie zajęć lekcyjnych udał się do wskazanego fryzjera i wrócił z ogoloną głową. Dyrektor powiedział chłopcu, że nie wpuści go do szkoły, jeżeli nie zgoli włosów – powodem miała być fryzura, która zdaniem dyrektora nie spełniała wymogów opisanych w statucie szkoły. Drogę do fryzjera i z powrotem uczeń pokonał sam, bez opieki osoby dorosłej. Dyrektor nie poinformował o wydanym poleceniu rodziców ucznia, czym – jak podkreśla kurator oświaty – naruszył także ich prawa do podejmowania decyzji w sprawie wychowania, wizerunku i zdrowia syna.
Na podstawie tych ustaleń 19 listopada Małopolski Kurator Oświaty wydał Rzecznikowi Dyscyplinarnemu dla Nauczycieli przy Wojewodzie Małopolskim polecenie prowadzenia postępowania dyscyplinarnego.
W ocenie Małopolskiego Kuratora Oświaty opisany przez rodziców sposób potraktowania ich syna musi zostać zbadany zarówno pod kątem naruszenia godności osobistej, praw i dobra ucznia, jak również pod kątem narażenia go na niebezpieczeństwo w czasie, gdy uczeń pozostaje pod opieką szkoły i ma prawo, w tym także jego rodzice, takiej opieki oczekiwać. Oba te aspekty sytuują opisane zdarzenie w kategorii spraw niecierpiących zwłoki i wspierają zasadność zawieszenia dyrektora XLIV Liceum Ogólnokształcącego przed formalnym uruchomieniem postępowania dyscyplinarnego.
W związku z zawiadomieniem Kuratorium Oświaty w Krakowie, mając na względzie powagę stawianych dyrektorowi zarzutów i uznając priorytet zapewnienia społeczności szkolnej warunków do spokojnego kontynuowania pracy, prezydent Krakowa uznał za celowe zawieszenie dyrektora w wykonywaniu obowiązków.














