Używanie fajerwerków jest zakazane w Krakowie przez cały rok. Tak zdecydowała Rada Miasta.
Reklama
Projekt uchwały, zakazującej używania na terenie Gminy Miejskiej Kraków fajerwerków, petard, ogni sztucznych i innych widowiskowych materiałów pirotechnicznych przez cały rok przygotował prezydent Aleksander Miszalski, a jego podstawą były wyniki ankiety, przeprowadzonej wśród mieszkańców Krakowa. W ankiecie zagłosowało ponad 10 tysięcy mieszkańców, a wprowadzenia zakazu chciało 70 procent z nich, głównie osób posiadających lub opiekujących się zwierzętami.
W uzasadnieniu czytamy, że celem uchwały jest ochrona życia, zdrowia i spokoju mieszkańców Krakowa oraz zapewnienie bezpieczeństwa publicznego. Jak informuje miejska strona internetowa, podczas dyskusji na sesji Rady Miasta radni podkreślali, że odpalanie materiałów pirotechnicznych, powoduje liczne uciążliwości w postaci hałasu, zanieczyszczeń powietrza oraz zagrożeń dla zdrowia i życia osób posługujących się nimi oraz osób postronnych. Wskazywano też na psychiczne traumy starszych mieszkańców, którzy przeżyli doświadczenie II wojny światowej oraz imigrantów z Ukrainy. Podkreślano też troskę o dobrostan zwierząt zarówno domowych, jak i wolno żyjących, u których hałaśliwe wybuchy i rozbłyski świetlne wywołują stres i dezorientację.
Uchwała ma charakter generalny, ponieważ - jak wyjaśniają pomysłodawcy - tylko powszechne i jednoznaczne ograniczenie może skutecznie przeciwdziałać uciążliwościom związanym z używaniem materiałów pirotechnicznych. Jest tylko jeden też wyjątek - radni wzięli pod uwagę, że przedsiębiorcy i mieszkańcy miasta mogli już poczynić przygotowania do świętowania nadejścia Nowego Roku, opierając się na dotychczasowym stanie prawnym, czyli braku zakazu używania materiałów pirotechnicznych.
Dlatego zakaz nie będzie obowiązywał od 31 grudnia 2025 r. godz. 22.00 do 1 stycznia 2026 r. godz. 2.00.
