Kart do głosowania w budżecie obywatelskim będą pieczętowane i nie będzie już można zbiorczo wrzucać ich do urn bez weryfikacji tożsamości, nadzór nad procedurami głosowania zostanie wzmocniony, a w punktach do głosowania pracować będą tylko przeszkoleni urzędnicy. To odpowiedź na wątpliwości i zastrzeżenia mieszkańców, przekazane urzędnikom po tegorocznym głosowaniu.
Reklama
Jak informuje miejska strona internetowa, zmiany zostaną wprowadzone, żeby budżet obywatelski w pełni służył wszystkim mieszkańcom Krakowa: “W odpowiedzi na głosy oraz uwagi mieszkańców dotyczące nieprawidłowości zgłaszanych w ramach 12. edycji budżetu obywatelskiego, Wydział Dialogu, Konsultacji i Kontaktu Obywatelskiego przeanalizował wszystkie zastrzeżenia w tym zakresie, a władze Krakowa już wcześniej dostrzegały potrzebę zmian w funkcjonowaniu budżetu obywatelskiego”.
Dlatego - jak wyjaśnia urząd - jeszcze przed ogłoszeniem wyników tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego - regulamin został poddany konsultacjom społecznym: “Mieszkanki i mieszkańcy Krakowa mogli wziąć udział w dyskusji i wskazać, jakie zmiany są potrzebne, aby stał się jeszcze lepszym narzędziem partycypacji obywatelskiej. Wszystkie zgłoszone uwagi i postulaty są obecnie analizowane i będą uwzględnione przy opracowaniu nowego regulaminu”.
Niezależnie od wyników tych konsultacji, prezydent Krakowa, Aleksander Miszalski zapowiedział, że już w kolejnej edycji budżetu obywatelskiego zostaną wprowadzone następujące zmiany:
• zostanie wyeliminowana możliwość zbiorczego wrzucania kart bez weryfikacji tożsamości – poprzez wprowadzenie systemu pieczętowania każdej karty oraz wydawania ich wyłącznie w punktach głosowania;
• wzmocnione będą procedury nadzoru nad punktami głosowania, co pozwoli szybko reagować na ewentualne naruszenia (np. zbieranie kart do głosowania czy brak weryfikacji dokumentu podczas głosowania);
• liczba punktów do głosowania będzie ograniczona do jednego w każdej dzielnicy – będą je obsługiwać wyłącznie odpowiednio przeszkoleni urzędnicy.
Prezydent Krakowa, Aleksander Miszalski, zaproponuje także opracowanie kodeksu postępowania dla radnych, który będzie zachęcał do rezygnacji ze składania projektów w ramach budżetu obywatelskiego. Pozwoli to uniknąć potencjalnych podejrzeń o konflikt interesów.
Władze miasta planują również działania edukacyjno - informacyjne, skierowane do jednostek miejskich oraz radnych, które będą promować świadomość obywatelską, odpowiedzialność i wysokie standardy partycypacji społecznej.
Dodatkowo, w odpowiedzi na postulaty strony społecznej, Wydział Sportu dokona szczegółowej analizy projektów „Piłkarskie Marzenia” oraz „Piłkarskie Mistrzostwa Krakowa” przed ich realizacją. Sprawdzona zostanie ich ogólnodostępność, a w razie potrzeby zostaną przeprowadzone dodatkowe ustalenia z wnioskodawcami i realizatorem zadania: “Wszystko po to, aby projekty były zgodne z Regulaminem Budżetu Obywatelskiego i służyły wszystkim mieszkankom oraz mieszkańcom Krakowa”.
W tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego zagłosowało 12 procent krakowian, o 2 procent więcej niż rok temu. Mieszkanki i mieszkańcy wybrali 185 projektów, w tym 11 ogólnomiejskich i 174 dzielnicowych. Największym zainteresowaniem cieszyły się zadania, związane z miejską zielenią, ochroną środowiska, infrastrukturą, kulturą i sportem. Kwota tegorocznych wydatków na realizację pomysłów mieszkańców także była rekordowa i wyniosła 51 milionów złotych, 10 razy więcej niż w pierwszym budżecie obywatelskim.
