Najciemniej jest zawsze pod latarnią, przekonałam się o tym szczególnie spacerując po Krakowie z naszym bohaterem i jego atrybutami: toporem i mieczem. Na wstępie ostrzegam - historie, które opowiedział mi artysta - rekonstruktor, Kat Krakowski Smutny Michał, do przyjemnych nie należą. Przemierzyliśmy okolice ścisłego centrum, by poznać miejsca, które w przeszłości były świadkami makabrycznych zdarzeń.
Artykuł i film na ten temat możesz zobaczyć tutaj