Mieszkało tam kilka osób, mieli posłania, stolik i krzesła. Nie wiadomo, jak długo bezdomni nocowali na Pawiej, dopóki na ulicy stały banery reklamowe, nikt nie wiedział o istnieniu koczowiska.

W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.