Przed nami 5. edycja BNP Paribas Green Film Festival – największego festiwalu filmów ekologicznych w Europie. W trakcie ośmiu festiwalowych dni dowiemy się, co możemy zrobić w perspektywie najbliższych 20-30 lat, aby nie zatracić bioróżnorodności fauny i flory, która warunkuje istnienie gatunku ludzkiego.
Reklama
Centralnym miejscem wydarzenia będzie miasteczko festiwalowe na bulwarze Czerwieńskim, u podnóża Wawelu.
– W tym roku chcemy zwrócić szczególną uwagę na problem masowego wymierania gatunków, stąd już w Dzień Ziemi uruchomiliśmy instalację Licznika Ginących Gatunków, który pokazuje liczbę gatunków na Ziemi oraz tempo ich wymierania. Współcześnie tracimy 100 razy szybciej różnorakie chodzące, pływające i fruwające po Ziemi stworzenia, niż działoby się to naturalnie. Obecnie na naszej planecie mamy nieco ponad 8 milionów rodzajów gatunków fauny i flory, podczas gdy jeszcze przed wiekiem, w 1922 r., było ich prawie 11 milionów – mówią organizatorzy festiwalu.
Centrum wydarzeń festiwalowych jest Bulwar Czerwieński. Tu zaplanowano projekcje i inne wydarzenia od godziny 17.00 aż do późnej nocy.
Rozstawią się tam dwa kina – główne kino plenerowe z widownią na ponad 200 osób, także drugie – kameralne w otwartej hali namiotowej. Miasteczko festiwalowe to nie tylko kina, ale też miejsca gdzie odbywają się dyskusje z twórcami i ekspertami oraz warsztaty edukacyjne. To także wolna od jednorazowego plastiku strefa gastronomiczna serwująca niskoemisyjne potrawy na bazie składników roślinnych.
