Erasmus przy tym to rzecz nieporównywalna - słyszymy od Rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego, który wraz z przedstawicielami sześciu uczelni, podpisał porozumienie o powstaniu pierwszego europejskiego kampusu uniwersyteckiego. Oznacza to powstanie wspólnych programów studiów, zespołów badawczych, a może i… europejskich juwenaliów.
To ostatnie oczywiście z przymrużeniem oka, ale gdy pytaliśmy prof. Wojciecha Nowaka o taką wizję, wcale nie był oburzony. - Niewykluczone! Już ostatnio rozmawialiśmy o tym, że powinno powstać stowarzyszenie studenckie europejskiego kampusu. Każda uczelnia mogłaby oddelegować swoich reprezentantów, by ci pracowali ze sobą i przedstawili ramy działania takiej organizacji - mówi Rektor UJ.
To nie jest nudne
Wiem, że podpisywanie listów intencyjnych, porozumień i innych dokumentów tego typu “wieje nudą”, ale w tym przypadku nie chodzi o zwykłą współpracę, ale wręcz o połączenie siedmiu czołowych uniwersytetów europejskich. Takiego projektu jeszcze nie było. UNA EUROPA, bo taka jego nazwa, to ośrodki z Belgii, Francji, Hiszpanii, Niemiec, Polski, Wielkiej Brytanii i Włoch. Łącznie to 364 tys. Studentów. Związek powstał w zeszłym roku, teraz rektorzy uczelni oficjalnie powołali stowarzyszenie.
Antonino Rotolo, Prorektor ds. Badań Uniwersytetu Bolońskiego:
To fascynująca praca dla kolejnych pokoleń, w którą jesteśmy w pełni zaangażowani. Nasze uniwersytety mają za sobą wieloletnią historię i tradycję, a to oznacza odpowiedzialność za powstawanie nieustających innowacji dla świata. UNA EUROPA to większa mobilność technologii, pracowników i studentów.
Mobilność studentów w ramach programu Erasmus wynosi 20 procent. W ramach UNA EUROPA ma ona wzrosnąć do 50 procent. Trzeba też zauważyć, że Erasmus trwa tylko semestr, podczas gdy europejski kampus zakłada coś głębszego, rutynowego. Jeszcze nie wiadomo, jak dokładnie mogłyby się odbywać wymiany studentów, ale rektorzy zapewniają, że pierwsze propozycje pojawią się najpóźniej za rok.
Takiej współpracy jeszcze nie było. Szansa dla studentów
Oprócz wymiany studentów, UNA EUROPA obejmuje wspólne badania naukowe, programy edukacyjne, działania na rzecz społeczności lokalnych i społeczeństwa europejskiego, współpracę z przemysłem, organizacjami państwowymi i pozarządowymi. Wszystko to ma znacznie wykraczać poza istniejące standardy międzynarodowej współpracy, znanej nam dotychczas na uczelniach.
Prof. Wojciech Nowak zapewnia, że dla studentów UJ będzie to “niesamowita sprawa”. - Już od kilku lat mamy otwarte drzwi na Europę, ale teraz będą one otwarte na oścież - zaznacza rektor.
Toast wzniesiony uniwersyteckim winem
Cieszy, że coś tak istotnego dla europejskiej nauki zostało przypieczętowane właśnie w Krakowie (choć oczywiście czas pokaże, na ile to realne rozwiązania). Z tej okazji rektorzy zagranicznych ośrodków otrzymali od UJ-otu prezent: butelkę wina, które powstaje w uczelnianej winnicy. Po wizycie u kierownika tego przybytku (wideo poniżej), takie promowanie regionu i uniwersytetu na arenie międzynarodowej naprawdę nam się podoba.