Reklama
Dziś widok auta jadącego ulicą św. Anny może wzbudzić w nas irytację. Kiedyś, do końca lat 70. ub wieku, parkowanie na samej płycie Rynku było standardem.
Teraz po ulicach okalających Rynek mogą jeździć tylko samochody dostawcze i to w określonych godzinach (między 23:00 a 10:00) – nie ukrywajmy, nie są to motoryzacyjne perełki, ale towar do restauracji musi być jakoś dostarczany. Oczywiście w okolicach Rynku możemy zauważyć również prywatne samochody, ale ich wjazd jest ściśle regulowany przez rygorystyczne przepisy.
Zdjęcia dzięki uprzejmości Muzeum Historycznego Miasta Krakowa