Reklama
Miejskie służby uspokajają zaniepokojonych mieszkańców Bieńczyc, że jaskrawozielona woda, którą kilka dni temu widzieli w Dłubni, to nie efekt zanieczyszczenia rzeki, tylko badanie szczelności kanalizacji deszczowej.
Reklama
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.