Reklama
Rozmawialiśmy, żartowaliśmy i mam lekkie wyrzuty sumienia, że do niej ostatnio nie zadzwoniłem. Pożegnałem w tym roku Janusza, a teraz ją. Rzeczywiście lubiła się śmiać. Nawet bardzo.
Reklama
W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.